Jakie gry planszowe wybrać na imprezę? Ranking

17 stycznia 2019 Planszówki

Domówka bez planszówek? Oczywiście, że można. Ale po co? Przy wyborze gier imprezowych należy kierować się kilkoma podstawowymi zasadami. Pierwsza z nich głosi, że planszowa gra imprezowa koniecznie musi posiadać łatwą i przyswajalną instrukcję, którą prosto będzie dało się wytłumaczyć wszystkim znajomym. Po drugie, powinna ona angażować kilka osób, po trzecie - musi generować interakcje, niekoniecznie te negatywne, po czwarte: ma liczyć się w niej refleks i kreatywność. A po piąte: najlepsza gra imprezowa zdecydowanie musi bawić!

Zastanawiasz się, jakie gry planszowe będą najtrafniejszym wyborem na imprezę? Poniżej przedstawiamy ranking 10 najfajniejszych gier imprezowych, które genialnie sprawdzą się na każdej domówce. Kolejność przypadkowa!



1. Jenga



Diabeł tkwi w prostocie! Wieża złożona z kilkudziesięciu prostokątnych, drewnianych klocków, okazuje się być wspaniałą receptą na każdą zabawę. Podczas rozgrywki, każdy z graczy kolejno wyciąga któryś z klocków tworzących budowlę i umieszcza go na szczycie wieży. Z biegiem czasu fundamenty konstrukcji stają się coraz mniej stabilne, a wyciąganie kolejnych staje się trudniejsze i trudniejsze, szczególnie kiedy wszyscy śledzą każdy, nawet najmniejszy ruch współgraczy. Przegrywa oczywiście ten, kto zburzy wieżę. Na rynku dostępne są także różne wariacje związane z Jengą. Do popularnych należy Jenga Imprezowa - na każdym z jej klocków zapisane jest wyzwanie dla gracza, który akurat trzyma klocek w dłoni. A szalonych pomysłów tam nie brakuje!



2. 5 sekund 



Właśnie tyle czasu na odpowiedź ma każdy gracz. Zadane pytania zmuszają do wymienienia minimum 3 odpowiedzi, np. 3 zwierząt na literę „a”. Towarzyszący temu dźwięk spadających kuleczek wcale nie ułatwia zadania, które tylko z pozoru wydaje się proste. Istnieje również specjalna edycja 5 sekund oraz 5 sekund bez cenzury, przeznaczone jedynie da dorosłych graczy. 


3. Jungle

Speed 

Dziewczyny, uwaga na paznokcie! Krążą legendy, że rozgrywki w Jungle Speeda nie przetrwało nawet niejedno okno… Centralnym punktem gry jest totem, o który walczą współgracze. Każdy z rywalizujących otrzymuje plik kart z różnorakimi wzorami i po kolei wykłada po jednej z nich na stół. Jeśli dwie lub więcej osób ułożą ten sam wzór, wygrywa ta, która pierwsza złapie totem. A jeśli jakieś złapią go równocześnie - cóż, wygrywa najsilniejszy. Co do wzorów umieszczonych na kartach - nie bez przyczyny są do siebie niebezpiecznie podobne. Wcale nie tak łatwo jest zostać królem dżungli.

Ego

Wydaje ci się, że dobrze znasz swoich znajomych, a przyjaciele nie mają przed tobą tajemnic? Możesz się mylić, ale przekonasz się o tym dopiero w momencie gry w Ego. Pytanie o to, czy zgniatają, a może składają papier toaletowy wcale nie będzie najbardziej kuriozalnym! 



4. Taboo



Zasady są proste: na każdej z kart znajduje się słowo, które należy opisać innym graczom z drużyny, a także słowa, których absolutnie nie możemy użyć podczas opisywania hasła. Bardzo często w Taboo gra się w parach, wtedy konkurencja robi się dużo bardziej poważna - każda z par w jak najkrótszym czasie chce odgadnąć jak najwięcej słów, do momentu, aż piasek w klepsydrze nie przesypie się do końca. Albo, aż nie rozlegnie się dźwięk stopera!

5. 

Dixit 



Jeśli miłość od pierwszego wejrzenia, to tylko w Dixicie, trudno bowiem znaleźć piękniejsze obrazki w jakiejkolwiek innej grze. W tej dodatkowo możesz wcielić się tu także w rolę bajkopisarza. Do jednego z trzymanych w dłoni rysunków (które, nomen omen, tworzyli wybitni artyści) bajarz wymyśla skojarzenie i kładzie kartę na stole. Pozostali gracze spośród swoich kart wybierają tą najbardziej do niego adekwatną. Wtedy bajkopisarz tasuje i rozkłada karty, a pozostali mają za zadanie wytypować, która z nich należała do niego. Jeśli wszyscy wybiorą poprawną, okaże się, że zagadka była za prosta i nie zostanie punktowana na konto bajarza. Zbyt trudny rebus przynosi podobny skutek, dlatego kluczem jest zarówno trafienie w konkretny rysunek, jak i zmylenie pozostałych graczy, aby ci zagłosowali na określoną kartę. Dixit posiada wiele genialnych dodatków. Szczególnie polecanym z nich jest Odyseja, ponieważ daje możliwość rozgrywki aż 12 osobom. 


gry planszowe na imprezę

6. Tajniacy



Dwa zespoły, w każdym szef siatki szpiegowskiej, czyli tak zwany mistrz gry. Oboje obok siebie, naprzeciwko nich pozostali gracze i 25 kryptonimów (czyli kart). Tajna karta klucza kryptonimów dostępna jest wyłącznie dla szefów - tylko oni widzą, które karty są neutralne, a która z nich to zabójca. Na każdej karcie widnieje hasło, które należy rozszyfrować, a to już rola tajniaków. Wskazówka mistrzów może zawierać tylko jedno słowo i jedną liczbę, oznaczającą ilość powiązanych z nim tabliczek, leżących na stole. Więcej powiązanych słów to teoretycznie bliższe zwycięstwo, lecz być może także trafienie hasła należącego do przeciwnej drużyny lub, co gorsza, wytypowanie zabójcy. 




7. Karty przeciwko ludzkości



Nie dla każdego. Niejednokrotnie pojawiające się w nich wulgarne zwroty i czarny humor mogą odstraszyć niektórych uczestników. Jeśli jednak doskonale wiesz, co lubisz ty i twoi znajomi, warto spróbować takiej rozgrywki. Jeden z graczy, po podniesieniu czarnej karty odczytuje zamieszczone na niej pytanie, pozostali natomiast wybierają najzabawniejszą według nich odpowiedź ze swoich białych kart. Zwycięzcę wskazuje zadający pytanie. Oczywiście całkowicie subiektywnie. Co więcej, gra jest darmowa i bez problemu można pobrać ją z internetu, w końcu taki właśnie był cel jej powstania. Jeśli szkoda ci na to zachodu, a zależy ci na polskojęzycznej wersji, możesz pokusić się o kupno polskiej podróbki Cards Against Humanity - Loży szyderców. 



8. Czarne historie



Ty i twoi znajomi jesteście wiernymi miłośnikami łamigłówek? Czarne historie to brak limitów czasowych i tropienie… zagadek kryminalnych! By wygrać, powinniście połączyć swoje siły i odkryć, co się stało. Robicie to poprzez zadawanie pytań prowadzącemu, musicie uczynić to jednak w określony sposób - tak, aby jego odpowiedź mogła brzmieć „tak”, „nie” lub „nieistotne”. 


9. Alias: Kobiety vs mężczyźni



Mieszany, imprezowy skład? Idealnie! Najpierw podzielcie się na dwie grupy, oczywiście - jak sama nazwa gry wskazuje - odpowiednio według płci. Im was więcej, tym lepiej. Każda z grup otrzymuje tematykę kart związanych z płcią przeciwną, zadaniem graczy jest natomiast opisanie swojej drużynie odpowiednich haseł. Idąc za ciosem, panie opisują pozostałej części żeńskiej pojęcia tak abstrakcyjne jak chłodnica czy suwmiarka, natomiast panowie muszą nieźle nagimnastykować się przy pedicure i fiszbinach. Każde odgadnięte hasło to punkt do przodu, każdy błąd powoduje cofnięcie się do tyłu, a czas odmierzany jest za pomocą klepsydry. Wygrywa oczywiście zespół, który jako pierwszy dotrze do mety. 

 Jeśli wciąż nie wiesz, co wybrać, podeślij ten ranking znajomym, niech sami zagłosują na swoją ulubioną pozycję!

17 stycznia 2019 Planszówki

0 Komentarze